sowie

Polityka, politycy, partie polityczne w Walbrzychu i okolicach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2009-04-27 14:46

Ostatni komentarz: Ponoć w Parlamencie Europejskim łatwo mozna zarobić. Czy się stoi czy się leży 120 000e się należy.
dodany: 2009.05.16 23:15:46
przez: XYZ
czytaj więcej
Data newsa: 2009-02-13 09:40

Ostatni komentarz: Szanowni mieszkańcy Wałbrzycha głosujcie na Andrzeja Zibrowa. Gdyż jest to odpowiednia kandydatura na to stanowisko. Już jako prezes Wałbrzyskiej koksowni pokazał że jego działania są zdecydowane i zawsze osiąga wyznaczone cele.
dodany: 2009.03.19 20:20:10
przez: Marcin
czytaj więcej
Data newsa: 2008-12-12 11:26

Ostatni komentarz: Panie Prezydencie dajcie spokój ustap ze stanowiska bo i tak nic nie robisz,Doprowadziłeś Wałbrzych do ruiny nie wstyd Ci.
dodany: 2009.01.27 11:07:46
przez: jadzia
czytaj więcej
Radny Paweł Szpur odszedł z WWS
2011-08-16 14:21

Paweł Szpur, niezwykle aktywny radny Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej, postanowił opuścić klub WWS. Jak stwierdził na spotkaniu w biurze Rady Miejskiej, otoczenie kandydata na prezydenta, Mirosława Lubińskiego, walczyło o stanowiska, a nie o pracę na rzecz mieszkańców. Paweł Szpur wszedł do Rady Miejskiej z listy WWS. Radnym jest już drugą kadencję. Od początku wykazywał się dużą aktywnością, składał interpelacje, brał czynny udział w dyskusjach na posiedzeniach samorządu . Dał się poznać jako wyrazisty opozycjonista, gdy rządy w mieście sprawował Piotr Kruczkowski. Stał przy Mirosławie Lubińskim podczas jesiennych wyborów, organizował konferencję prasową, na której ujawniono nagranie słynnej rozmowy senatora Romana Ludwiczuka z Longinem Rosiakiem. Sytuacja zmieniła się, gdy ogłoszono przedterminowe wybory prezydenta miasta, a jednym z kandydatów został Roman Szełemej. Paweł Szpur, razem ze swoją rodziną, postanowił działać nie, jak dotychczas, na rzecz Mirosława Lubińskiego, lecz oddać swoje poparcie Romanowi Szełemejowi.


- To jest działanie koniunkturalne - ocenia Alicja Rosiak, klubowa koleżanka Szpura, z którą przez dwie kadencje działał ręka w rękę. Ma do niego żal, że nagłośnił i upublicznił swoje rozstanie ze wspólnotą.
- Każdy ma prawo do wyboru swojej drogi, ale nie można przy tym przekreślać i potępiać tego, co działo się wcześniej - podkreśla radna WWS. Paweł Szpur odpiera zarzuty, że dał się kupić.
- Nie mam żadnych korzyści z tej zmiany, nie zapisuję się do żadnej nowej grupy, chcę być radnym niezależnym - wyjaśnia.



Autor: Szela - 30minut


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: