sowie

Polityka, politycy, partie polityczne w Walbrzychu i okolicach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2009-04-27 14:46

Ostatni komentarz: Ponoć w Parlamencie Europejskim łatwo mozna zarobić. Czy się stoi czy się leży 120 000e się należy.
dodany: 2009.05.16 23:15:46
przez: XYZ
czytaj więcej
Data newsa: 2009-02-13 09:40

Ostatni komentarz: Szanowni mieszkańcy Wałbrzycha głosujcie na Andrzeja Zibrowa. Gdyż jest to odpowiednia kandydatura na to stanowisko. Już jako prezes Wałbrzyskiej koksowni pokazał że jego działania są zdecydowane i zawsze osiąga wyznaczone cele.
dodany: 2009.03.19 20:20:10
przez: Marcin
czytaj więcej
Data newsa: 2008-12-12 11:26

Ostatni komentarz: Panie Prezydencie dajcie spokój ustap ze stanowiska bo i tak nic nie robisz,Doprowadziłeś Wałbrzych do ruiny nie wstyd Ci.
dodany: 2009.01.27 11:07:46
przez: jadzia
czytaj więcej
Politykierstwo a nie polityka
2012-01-30 13:15

Co innego obiecują, a co innego robią. Aby zostać radnymi podczas kampanii zapewniają, że zrobią dla nas wszystko. Gdy już się dostaną zapominają do czego się zobowiązywali. Sześcioro radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej zostanie najprawdopodobniej wyrzuconych z partii za głosowanie w sprawie likwidacji czterech szkół. - To, co zrobili było nie pro, a antyspołeczne – mówi Szymon Heretyk, przewodniczący rady powiatu wałbrzyskiego. Szeregi SLD opuści (być może już opuściło - decyzja zapadła w czwartek popołudniu po zamknięciu tego numeru gazety –red) Zdzisław Dobrowolski, Jerzy Krzyżowski, Danuta Marosz, Stefania Pawełek, Robert Rozmuski i Ilona Socha. Jeszcze przed głosowaniem w sprawie likwidacji wałbrzyskich szkół zarząd partii wydał specjalne oświadczenie, w którym napisał. „Nasza opinia w sprawie planu likwidacji szkół jest negatywna. Sprzeciwiamy się szukaniu oszczędności w edukacji, uważamy, że jest to niewłaściwe, nie jest także posunięciem perspektywicznym”. Była to chyba konsekwencja programu wyborczego, z którym partia szła do wyborów samorządowych. Można było w nim przeczytać m.in., że kandydaci Sojuszu będą „Konsekwentnie bronić samorządowych szkół publicznych przed likwidacją”. Głosowanie radnych miejskich nie potwierdziło jednak chęci realizacji tego postulatu. Przeanalizujmy program Platformy Obywatelskiej. Czytamy w nim m.in. „Zarządzanie szkołami powinno spoczywać w rękach lokalnych społeczności, a państwo powinno premiować samorządy zwiększające wydatki na edukację. Trzeba dążyć do likwidacji molochów szkolnych ze względu na ich anonimowość, przeludnienie i występujące zjawiska patologiczne”. Czy zarząd PO będzie miał teraz odwagę wyciągnąć konsekwencję wobec swoich radnych, aby móc spojrzeć w twarz wyborcom? źródło: 30minut




Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: